Zaczęło się w miarę, może nie rewelacyjnie ale można było się oszukiwać, trochę intrygujące. To co robią jednak w drugim sezonie, to robienie z widza coraz większego idioty, nie mogę aż tak przymknąć oczu na bzdury i niedociągnięcia a wszystko to przerywane jakże głębokimi dialogami. Piąty odcinek chciałem obejrzeć już tylko z ciekawości ale raczej nie dam rady.
Mam tak samo, pierwszy sezon całkiem intrygujący, taki miks obyczajówka i inwazji kosmitów. Ale drugi sezon to porażka, jest tam tyle nieścisłości, niedociągnięć, niewiarygodnych logicznie sytuacji i nazwyklejszych głupot, że coraz ciężej się to ogląda mimo, że nadal mnie ciekawi jak się zakończy wątek z kosmitami.
Ja straciłem czas na oba sezony. No cóż mogłem sobie darować. Pierwszy sezon wnosił nadzieję na coś nowego, ale niestety tu nic się nie dzieje. Trzeba wzorować się na Samie Neill i skończyć po pierwszym odcinku.
Ja też jestem na siebie zły, strata czasu. Pierwszy sezon całkiem ok, ale potem chyba zaczęła się gonitwa twórców serialu za kasą. Znów się nabrałem - najpierw pierwszy sezon całkiem znośny, a potem kolejny jakby kręcony na siłę i jakby dla idiotów - bohaterowie zaczynają być niewiarygodni, głupi, zachowują się wbrew logice i nic się nie trzyma kupy. Skończyłem na drugim odcinku, dalej nie idę.