Hm... co było złego w scenie odbijanie Mistique? Świetna demonstracja mocy magneto... nie pierdoli sie koleś :P

A brak scen z rebeca to faktycznie granda :)

Najlepsza była cała akcja w domu Jean.

Niezbyt dopracowany był ten X-Jet w tej części.

1)Scena w domu Jean
2)'I'm Juggernaut, bitch!'
3)Gdy Jean całuje się ze Scottem
4)Gdy Magneto 'przenosi' most
5)Scena gdy Phoenix 'unosi' wodę w finałowej sekwencji
.
.
.
.możnaby wymieniać i wymieniać. Mi się cały film podobał :)

najlepsze:
-pionek w koncowej scenie ^^
-iceman pokrywajacy sie lodem (w koncu!!! YESS!)
-przenoszenie mostu
-phoenix vs. xavier
-"wciaganie" juggernaut'a w podloge :] ("don't you know me? [...]")
-multiple man szykujacy pulapke :P
-arclight tworzaca fale uderzeniowe ^^
-scena gdy colossus dotknal rogue, dzieki czemu pokryla sie metalem :)
-aniol wyskakujacy z okna

najgorsze:
-walka icemana i pyro (zdecydowanie za krotka i malo efektowna. tam powinna buchac para :P! pelno ognia, lodu!!! BRRRRRRRRR!)
-x-meni skaczacy (skads tam) :P podczas walki na wyspie
-scena jak rogue walczy z ludzmi magneto, zabiera moce i szajsta nimi na lewo i prawo, wpada furie i wszystkich po kolei poklada!!!! (bo w ogole takiej nie bylo!!!!! XD)

-wolverine odcinający gosciowi ręce które odrastają i potem kopiący go między nogi :D
-shadowcat mówiący dickhead :D
- inne sceny z shadocatem tez dobre były
- masakra zrobiona przez phoenixa

brakowało mi
-Rouge kradnącej mocy i zapodającej z róznych mocy innym
-icemen powinien wreszcie ślizgac sie po lodzie (chyba ze niewidziałem a sie ślizgał)

The best:
-Domek Jean i eksterminacja profa
-Fale uderzeniowe Arclight
-Finałowe wejście X-men'ów
-Ryk Beast'a
-Walka "każdy z każdym" XD
-Scenka gdy X-ziomy rozmawiają w salonie i Ororo przeprasza McCoy'a za gadkę o "wtapianiu się w tłum"(wycięte kawałki filmu-PRZESTĘPSTWO!)
-"I'm Juggernaut,bitch!"

Niezbyt:
-Walka może i dobra,ale to jak ta cała banda Magneta biegnie przed siebie na XM z okrzykiem bojowym w ogóle nie atakując z początku...fu:-(
-Mało trochę Ice-Man'a i Colossus'a było...gdzieś tam tylko na uboczu...

najlepsze:
-Wolverine vs Spyke w lesie

najgorsze:
-Jaggernaut wyskakujący z okrzykiem ,,I'm the Jaggernaut bitch"
twórcy kreskówek, wykazali się większą inteligencją od Rattnera, bo Juggs mógł wpaść i wyjść z jakiejś dziury, tu natomiast jest ściągnięty ,,do parteru" przez Shadowcat, a nie zrobił dziurę, stąd po tym jak go puściła jego ciało i strop stałyby się jednością, powinien zdechnąć, to raz, a dwa powiedziane było wcześniej, że niepowstrzymany jest tylko gdy biegnie, więc w jaki sposób z nieruchomej pozycji wyrwał się z tej podłogi, jeśli tak to i bez problemu powinien się wyrwać z tych kajdan w ciężarówce, bzdura totalnie nieprzemyślana

najlepsze
sceny z feniksem i wolverinem
najgorsze
śmierć feniksa :)

jak dla mnie to najlepsza była gdy Magneto przenosi most,druga to raczej Pyro vs Bobby :D